-2- Wilczymi słowami

DoNova

Siedzę, myślę, powtarzam twoje czynności,
Jednak, gdy tam spoglądam,
Nic nie widzę.

Nie widzę tego, co mi pokazywałeś.
Wszystko według mnie jest takie samo.
Czarne tło, a na nim…
Wiele widocznych punktów.
Żaden z nich nie różni się od drugiego
I ani jeden,
Również ten najjaśniej świecący,
Nie przypomina tego, o którym mówiłeś.
Miałeś rację - jestem ślepa.
Niewidoma na to,
Czym chciałeś się ze mną podzielić.

Miałeś rację, że się myliłeś,
Myliłeś się, co do mojej osoby..
Nigdy nie dostrzegę tego, czego powinnam.
Mój błąd, że wiem tylko o tym.
Co materialnym jest.
O niczym więcej.
Oczy nie mogą mylić,
Dlatego nie wierzę w to,
W co ty wierzyłeś.
Moja niewiedza jest wielka,
A do przeciętności mi daleko.
Tak, nawet do niej
Teraz to wiem

Gdybym mogła podzielić się z tobą tymi słowami... ale nie mogę. Pamiętam cię,jak przez mgłę - twój cień na tle tylu gwiazd... czy coś jeszcze? Twój sprzeciw. Byłam bezbronna, ty o tym wiedziałeś, i nikt więcej, tylko TY. Teraz nie pozwoliłabym siebie zranić, nie pozwoliłabym im zadawać ból innym, jakim prawem oni to zrobili? Czy myślą, że jestem głupia? Pewnie tak... Mieli rację, ale już nie mają. Zmieniłam się, zmieniłam po twojej śmierci. Nie jestem już tą samą niewinną i cierpiącą osobą, podążam za twoim przykładem, omijam tylko jednego - bezgranicznego zaufania, to była twoja słabość, czy dlatego zginąłeś? Zginąłeś, bo tego chciałeś. Chciałeś ocalić siostrę, czy dobrze zrobiłeś? Bracie... czy tęsknie za tobą? Nie pamiętam Cię, więc, czy mogę? Trzeba było mnie zostawić, ale nie... twoja duma Ci na to nie pozwoliła. Oddałeś życie, za mnie - nic nie wartą osobę. Teraz żyje, żyje wspomnieniami o tobie- nawet jeśli jest ich mało, przysłania je wielkie cierpienie. Okłamany świat, w którym dorastałam, świat, w którym byłam kimś, ale jednocześnie nikim. Nie byłam sobą, czy teraz jestem?

szprotka

Smutne..
pytanie.. nie musisz odpowiadac!
czy to z zycia wziete.? czy po prostu taka wena na wymyslenie historii.?
Miec takiego brata to skarb... ślicznie.;'))

Broszka

hmmm ... a wiec zeby nie bylo ze sie madrze Smile

ten tekst na poczatku jakos mie nie przypomina wiersza, ale przeciez to chyba wiersz mial nie byc ( oczywiscie rozumiesz moja przeinaczona "gramatycznosc" Very Happy

) a ten tekst ze zwykla kursywa jest smutny, bardzo, taki list przynajmniej moim zdaniem. W kazdym razie doslowny.
Aczkolwiek:
Okłamany świat, w którym dorastałam, świat, w którym byłam kimś, ale jednocześnie nikim. Nie byłam sobą, czy teraz jestem?

perelka Very Happy

DoNova