Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aniołek
świeżak

Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Wto 11:40, 16 Paź 2007 Temat postu: Łyżwy |
|
|
Ja czyli aniołek ucze się w ziemie jeździć na łyżwach i pokochałam to mimo upadków i trzech robnięc głową o lód.
I idzie mi co raz lepiej przynajmniej pod koniec zimy mimio obdartych ze skóry nóg...
Ale w tym roku zamierzam dalej jeździć bo to po prostu kocham od pierwszego razu chociaż nie wyjeżdżam na środek lodowiska bo się boję ale przy barierce to co innego.
Lubie trochę się oddalać od barierki.
I na doadtek mam łyżwy w moim ulubuionym kolorze czyli czarnym.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
szprotka
Administrator

Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zbąszynek
|
Wysłany: Wto 12:51, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja rowniez kocham lyzwy ;d z tym, ze ja sie tak nie przewracam. Chyba, ze kiedy usiłuje robic jakis obrot, skakac albo cos xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
draga
stała bywalczyni

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kępno
|
Wysłany: Wto 13:26, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie umiem jeździć na łyżwach i nawet nigdy nie miałam ich na nogach ;P Wolę jeździć na rolkach xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniołek
świeżak

Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Wto 14:20, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
>>draga<< jeżdżenie na łyżwach to jak na rolkach tyle że jeździsz po lodzie i upadek bardziej boli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
draga
stała bywalczyni

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kępno
|
Wysłany: Wto 15:18, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
to wolę nie próbować ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szprotka
Administrator

Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zbąszynek
|
Wysłany: Wto 16:29, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja Cie zachecam ;d bo to fajne ;] a upadki nie sa takie najgorsze xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
draga
stała bywalczyni

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kępno
|
Wysłany: Wto 16:43, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
jeszcze się zastanowię... w końcu do zimy jeszcze czas ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szprotka
Administrator

Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zbąszynek
|
Wysłany: Wto 17:28, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
I oby była mroźna ;d bo w zeszłym roku nic nie zamarzło i nie jezdzilam ;/ a zadnego sztucznego lodowiska w okolicy nie ma ;\
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniołek
świeżak

Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Wto 18:11, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
u mnie na szczescie jest sztuczne lodowisko wiec mozna jezdzic tyle ze sie placi a ja wykupuje karnety a ja tez zachecam bo warto bo jest milo i widzi sie fajny ludzi oraz sie ich poznaje...
w zeszlym roku widzialam fajnego chlopaka zawsze byl w zielonej bluzie a ja najbardziej lubie zielone jablka wiec z kuzynka nazwlaysmy go w tym samym momecie jak by czytajac sobie w myslac "jabuszko" wiec bylo git i ciagle sie patrzyl i kilka razy upadl przed nami bylo duzo smiechu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szprotka
Administrator

Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zbąszynek
|
Wysłany: Wto 18:40, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe, to faktycznie zabawnie ;d ja musze jezdzic na zamarzniete jeziora ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
draga
stała bywalczyni

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kępno
|
Wysłany: Wto 18:58, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Uważaj bo jeszcze wpadniesz ;P;P;P Ale tak na poważnie to ja bym nie ryzykowała, mój tata już miał taką przygodę, że jak był mały jeździł sobie na łyżwach po jeziorze, niby bezpieczne, bo wszyscy jeździli, ale mój tata jak na złość musiał sobie tyłek zmoczyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|